GN 47/2024 Archiwum

Dziennik pobytu Ojca św. w Polsce

WARSZAWA 2. VI

Papież nazwał ks. Prymasa „zwornikiem" tego Kościoła. „Zwornik jest tym, co tworzy sklepienie i odzwierciedla siłę fundamentu budowli. Ksiądz Prymas odzwierciedla siłę fundamentu tego Kościoła, którym jest Jezus Chrystus. Na tym polega Jego Własna siła. Ksiądz Prymas uczy od trzydziestu kilku lat - powiedział Ojciec św. – że tę siłę zawdzięcza Maryi, Matce Chrystusa. Wszyscy o tym dobrze wiemy, że dzięki Maryi można najpełniej odzwierciedlić siłę tego Fundamentu, którym jest Chrystus, że dzięki Maryi można najskuteczniej stawać się zwornikiem Kościoła. Tego uczy życie i posługiwanie Prymasa Polski. Jest on zwornikiem Kościoła Warszawskiego. I jest zwornikiem całego Kościoła w Polsce. Na tym polega Jego opatrznościowa misja od trzydziestu górą lat. Pragnę, temu dać wyraz u początku mojej pielgrzymki tu, w stolicy Polski i pragnę za to jeszcze raz wraz z całym Kościołem i Narodem podziękować Trójcy Przenajświętszej. Kościół bowiem w każdym wymiarze swej geografii i historii, jednoczy się jednością Ojca, Syna i Ducha Świętego, jak to również przypomniał nam Sobór” (Lumen gentium, n. 4)
Po spotkaniu z duchowieństwem, Ojciec św. przeszedł do pobliskiego kościoła Matki Bożej Łaskawej, patronki Warszawy, którego kustoszami są księża Jezuici, gdzie przemówił do zgromadzonych tam sióstr zakonnych. Jan Paweł II podziękował serdecznie siostrom za modlitwy w Jego intencji, prosząc równocześnie zebranych o dalsze modlitewne wsparcie. Stamtąd Papież udał się do rezydencji Prymasa Polski przy ul. Miodowej.

Kilkanaście minut po godz. 14 w Belwederze nastąpiło spotkanie Ojca św. i towarzyszących Mu osób z przedstawicielami najwyższych władz PRL, z Edwardem Gierkiem i profesorem Henrykiem Jabłońskim na czele. Przemówienie wygłosił Edward Gierek, I sekretarz KC PZPR, ofiarowując Papieżowi replikę pomnika Bohaterów Westerplatte oraz współczesny gobelin. Następnie wygłosił przemówienie Jan Paweł II, ofiarowując Edwardowi Gierkowi mozaikę przedstawiająca św. Apostołów Piotra i Pawła oraz pamiątkowy medal wybity z okazji podróży do Polski. Medale otrzymali również od Papieża obecni przedstawiciele najwyższych władz państwowych. Następnie w sali Pompejańskiej odbyła się rozmowa Edwarda Gierka i Henryka Jabłońskiego z Janem Pawłem II, któremu towarzyszył Ks. Prymas. Przemówienia wygłoszone w Belwederze drukowały prawie wszystkie dzienniki polskie.

Msza św. na Placu Zwycięstwa – jak już o tym pisałem poprzednio – zgromadziła nieprzeliczone tłumy wiernych. Ojciec św. przybył na Plac otwartym samochodem, witany entuzjastycznie. W to upalne czerwcowe popołudnie zgromadzeni trwali na swoich miejscach od wczesnego rana, nie przejmując się zbytnio dotkliwym upałem i ciasnotą. Wielu z nich rezygnowało z pokarmu i napojów na znak ascezy i solidarności z Ojcem św. Znamienny przykład: dziewięcioletni Michał, wychowanek moich znajomych, mimo dokuczliwego pragnienia wytrwał w postanowieniu i nie skorzystał z wody. „Ojciec święty także ma pragnienie i na pewno ofiaruje je Bogu za nas” - powiedział. Podobnie przezywano tę uroczystość w wielu rodzinach przy odbiornikach telewizyjnych. Opowiadał mi przyjaciel z Kielc, że jego rodzina i wielu ludzi w blokach wspólnie modliło się z Ojcem św. i jedynie ogromne wzruszenie nie pozawalało im głośno śpiewać pieśni. Był to z pewnością dzień, w którym wszyscy wierzący, drugi taki dzień w ostatnim półroczu (pierwszy był 22 października w dzień transmisji z inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II).

« 1 2 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..